Pierwszy tydzień ferii minął zdecydowanie za szybko. Jedyny plus to zakupy, jak najbardziej udane i to że marynarka już zamówiona. Nie pozostaje mi nic innego jak z niecierpliwością jej wyczekiwać, chociaż znając życie trochę sobie poczekam.
Jestem pełna nadziei, że te dwa cudeńka już niedługo trafią do moich rąk.
A ta piosenka zwala mnie z nóg i sprawia, że mam ochotę rzucić się na łóżko, zgasić światło i zatopić w marzeniach.
No comments:
Post a Comment